Hiszpania, Dania a może Niemcy?

Dział: Opole

Które z państw jako miejsce edukacji jest wybieranie najczęściej? Nyski student jeśli miałby wyjechać za granicę po naukę, wybrałby Hiszpanię, Danię, Niemcy lub Turcję – wynika z ankiet przeprowadzonych podczas Erasmus Week na PWSZ.

- Ku naszej uciesze okazuje się, że sporo studentów zainteresowanych jest nauką i praktykami na zagranicznych uczelniach. Duża część zadeklarowała również chęć zostania tutorem, czyli opiekunem obcojęzycznych żaków uczących się u nas - mówi Elżbieta Wandycz z Biura Współpracy Międzynarodowej przy Państwowej Wyższej szkole Zawodowej w Nysie.

Ze spotkań i wypełnionych przez studentów ankiet podczas trwania w Nysie Erasmus Week wynika, że największym zainteresowaniem wśród żaków cieszy się Hiszpania, Dania, Niemcy i Turcja. To tam studenci najczęściej deklarują chęć studiowania i odbywania praktyk.

Przy okazji Biuro Współpracy Międzynarodowej dowiedziało się, że najchętniej widzianym kursem dodatkowym języka obcego byłby hiszpański.

- Weźmiemy to wszystko pod uwagę - uśmiecha się Elżbieta Wandycz.

Formalności swoją drogą, ale Erasmus Week to był przede wszystkim czas dla tych, którzy chcieli zdobyć informacje o stypendiach zagranicznych z pierwszej ręki.

Codzienne spotkania na uczelni, pokazy slajdów i fotografii dały studentom wiele do myślenia. - Co kraj, to obyczaj - mówili erasmusowcy.

W Turcji na przykład student może poruszać się tylko w obrębie campusu, z nauczycielem jest się na ty i ciężko dogadać się z kimś po angielsku.

- Warto spróbować, póki jesteśmy młodzi - zachęcał Daniel Dąbrowski z II roku informatyki, który z Erasmusem był już w Turcji. - Zwłaszcza że Europa stoi przed nami otworem!

Źródło: nto.pl


ostatnia zmiana: 2011-03-16
Komentarze
Polityka Prywatności