Opole lepsze od Warszawy i Poznania
1147 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca wydało Opole na budowę infrastruktury komunalnej w 2007 r. Drugie miejsce zajął Poznań (1062 zł) a trzecie Warszawa (813 zł). W 2007 roku wysokość budżetu Opola wyniosła 675 mln zł. Na inwestycje Opole wydało ponad 200 mln zł.
Wyniki rankingu "Wspólnoty", który podsumowuje wydatki inwestycyjne
samorządów ogłoszono we wtorek, 7 października, podczas VI
Samorządowego Forum Kapitału i Finansów. Serwis Samorządowy PAP objął
wydarzenie patronatem medialnym.
Podczas Wielkiej Gali
Inwestorów Samorządowych, statuetki Kazimierza Wielkiego otrzymali
zwycięzcy rankingu w siedmiu kategoriach.
Największą sensacją
jest chyba wynik rankingu dla miast wojewódzkich - uważa prof. Paweł
Swianiewicz, kierownik Zakładu Rozwoju i Polityki Lokalnej Uniwersytetu
Warszawskiego. W ubiegłym roku w tej kategorii wygrał Poznań,
wyprzedzając poprzedniego lidera - Warszawę. W tym roku oba te miasta
zostały pokonane przez Opole.
"Przeprowadziliśmy duże projekty
infrastrukturalne w zakresie uzbrojenia terenów pod budownictwo
mieszkaniowe, pod specjalna strefę ekonomiczną, jak również duży
projekt kanalizacji sanitarnej oraz w zakresie budowy kanalizacji
deszczowej i separatoralnej. Do tego trzeba dodać projekty drogowe. Po
zsumowaniu okazuje sie, że mogliśmy się ścigac i wygrać" - powiedział
Serwisowi Samorządowemu PAP prezydent Opola, Ryszard Zembaczyński.
Poinformował, że niebawem w mieście ropoczną się kolejne duże
inwestycje.
Opole przeprowadziło inwestycje w oparciu o środki
własne, środki europejskie, obligacje komunalne oraz kredyty. "Można
powiedzieć, że jest to układ finansowy do zniesienia, nie zabójczy" -
powiedział Zembaczyński.
Dodał też, że główną rolę w
finansowaniu inwestycji pełnią środki unijne. "Opole i opolszczyzna to
miejsca, gdzie było największe poparcie dla integracji europejskiej. A
teraz jesteśmy beneficjentami tego dobra, którego chcieliśmy" -
zaznaczył prezydent.
Podkreślił, że w zeszłym roku urząd
ogłosił około 150 przetargów, a w Wydziale Inwestycji pracują
specjaliści, którzy posiadają "zmysł szachisty". "Często w przetargach
trzeba wybierać ofertę, która jest co prawda najtańsza, ale wyższa od
kosztorysu inwestorskiego. Jeżeli zwleka się z decyzją i czeka na
kolejne przetargi, może się okazać, że w rezultacie trzeba będzie
zapłacić więcej. Dlatego należy wczuwać się w rynek inwestycyjny i np.
podejmować decyzje o zwiększeniu wydatków" - wyjaśnił Zembaczyński.
A które samorządy wygrały w rankingu w pozostałych kategoriach?
W
kategorii gmin wiejskich pierwsze miejsce zajął tradycyjnie Kleszczów.
Wśród miast na prawach powiatu najlepszy okazał się Płock, który
utrzymuje tę pozycję od czterech lat.
Zwycięzcą w kategorii
małych miast został Kalisz Pomorski, a wśród miast powiatowych -
Piaseczno. Liderem wśród powiatów okazał się powiat bieszczadzki, a
wśród województw - woj. lubuskie.
W rankingu brane pod uwagę
są tylko inwestycje samorządowe skierowane na rozwój infrastruktury
technicznej. Należą do nich inwestycje w transport (remonty i budowa
dróg administrowanych przez samorządy, tabor związany z lokalnym
transportem zbiorowym), gospodarkę komunalną (sieci wodociagowe i
kanalizacyjne, oczyszczalnie ścieków, wysypiska śmieci, oświetlenie
ulic) oraz gospodarkę mieszkaniową.
Przy tworzeniu zestawienia
brane są pod uwagę wydatki wyrazone w cenach stałych z 2007 r., w
przeliczeniu na jednego mieszkańca, liczone jako średnia z ostatnich
trzech lat. W tegorocznym konkursie liczono średnią z lat 2005-2007.
Jak
podkreśla prof. Swianiewicz w komentarzu do wyników rankingu, wydatki
na infrastrukturę techniczną to ponad połowa inwestycji wojewódzkich i
powiatowych i ponad dwie trzecie wszystkich inwestycji gminnych.
Najważniejszym
działem inwestycji pozostaje transport, na który przeznaczana jest
ponad połowa całego budżetu inwestycyjnego w województwach, powiatach i
miastach na prawach powiatu.
W gminach natomiast porównywalnie
ważne są inwestycje w gospodarkę komunalną i rolnictwo (w tym dziale
klasyfikuje się znaczną część wydatków na infrastrukturę wiejską np.
wodociągi wiejskie). W gminach miejsko-wiejskich i wiejskich inwestycje
te są nawet większe niż na budowę dróg lokalnych, choć trzeba zwrócić
uwagę, że udział inwestycji w gospodarkę komunalną stopniowo obniża się
- zaznacza prof. Swianiewicz.
Jak wynika z rankingu, około
jednej czwartej wszystkich wydatków inwestycyjnych samorządów w 2007 r.
było finansowanych z różnego rodzaju dotacji. Już w 2005 r. ponad
połowę dotacji stanowiły środki pochodzenia zagranicznego, głównie z
UE, a w 2007 r. udział tych środków był jeszcze większy.
Przykładowo
- w miastach na prawach powiatu w 2007 r. fundusze z programów
zagranicznych stanowiły 84 proc. dotacji i wyniosły 3041,5 mln zł (w
tym 630 mln zł dotacji uzyskanych bezposrednio przez spółki komunalne).
Z analizy źródeł wsparcia dla inwestycji samorządowych wynika
też, że systematycznie tracą na znaczeniu dotacje z budżetu państwa.
Jedynie w powiatach są one porównywalne z dotacjami z funduszy
europejskich.
źródło: Serwis Samorządowy PAP
ostatnia zmiana: 2008-10-09